czas nas uczy ... pokory
Data dodania: 2014-08-04
Witam, jesteśmy. Chociaż ostatnio nic nie piszę, czytam systematycznie. A nie piszę bo za bardzo nie ma o czym. Urlopowaliśmy się dwa tygodnie na cudownej wyspie, stąd też na budowie przestój - na ten czas wstrzymaliśmy wszelkie prace. Tak jak w temacie, czas, a w zasadzie budowa uczy pokory... Rurki od reku miały być miesiąc temu, ale producent miał jakąś awarię i przyszły dopiero tydzień temu... Teraz na gwałt rozkładamy je, kończymy elektrykę, ponieważ 8 sierpnia wchodzą tynkarze. Mieli być 28.07, ale niestety wszystko się przesuwa... Czy Wy też tak macie? Niby wszystko ustalone, zaplanowane, a tu ciągle coś wyskakuje... Marny los nas, inwestorów... :-( W międzyczasie zalaliśmy dziś tarasik i wejście do domku. Chociaż tyle dobrego... Pozdrawiamy wszystkich serdecznie!











Komentarze